Info

avatar Ten blog sportowy prowadzi mandraghora z miasteczka Z. Odkąd zaczęłam go pisać przejechałam 59728.14 kilometrów. Więcej o mnie. Strava


button stats bikestats.pl




button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy mandraghora.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

Lasy Janowskie 2015

Dystans całkowity:303.67 km (w terenie 96.00 km; 31.61%)
Czas w ruchu:15:36
Średnia prędkość:19.47 km/h
Suma podjazdów:809 m
Maks. tętno maksymalne:142 (76 %)
Maks. tętno średnie:110 (59 %)
Suma kalorii:3895 kcal
Liczba aktywności:6
Średnio na aktywność:50.61 km i 2h 36m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
12.02 km 1.00 km teren
00:42 h 17.17 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:28.0
HR max:128 ( 69%)
HR avg:101 ( 54%)
Podjazdy: 82 m
Kalorie: 176 kcal
Rower:szarak

Ulanów

Czwartek, 23 lipca 2015 · dodano: 24.07.2015 | Komentarze 0

Plan podobny do wczorajszego - jak najwcześniej wstać i jeszcze obskoczyć do Ulanowa, bo zbliża się koniec urlopu w Lasach Janowskich :( Mimo, że w Ulanowie meldujemy się ok 9, to pogoda już zabija (jest 30+). Wymiękam, odmawiam jazdy z powrotem i B. wraca po mnie samochodem. Później powrót do miasta w kilku burzach po drodze.

Generalnie jakby ktoś się zastanawiał czy warto w Lasy Janowskie rowerem - zdecydowanie WARTO. Świetne tereny do jazdy, dużo szlaków, drogi, gdzie przez 10km nie mija żaden samochód, do tego przyjemna okolica i sympatyczni ludzie. Sporą część asfaltują, do tego trwają prace nad ścieżkami rowerowymi (m.in. z Biłgoraja - szlaki rowerowe Polski Wschodniej). No i fantastyczne ryby w tych stawach mają :) Jak ktoś lubi wodę - popływać i powędkować to tym bardziej godne polecenia :)

Ulanów stary kościół drewniany




Dane wyjazdu:
46.91 km 20.00 km teren
02:42 h 17.37 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:27.0
HR max:139 ( 75%)
HR avg:102 ( 55%)
Podjazdy: 97 m
Kalorie: 623 kcal
Rower:szarak

Szklarnia, Momoty i Uroczysko Kruczek

Środa, 22 lipca 2015 · dodano: 24.07.2015 | Komentarze 0

Pobudka o 6, na dzisiaj zapowiadają 36 stopni... słabo rowerowa pogoda... Zbieramy się czym prędzej i po 7 już jesteśmy w Szklarni. Stamtąd jedziemy na Porytowe wzgórze - miejsce największej bitwy partyzanckiej, gdzie 3000 partyzantów pobiła 30000 Niemców w 1944. Na miejscu piękny pomnik. Dalej lasami lecimy do Momotów - tutaj do obejrzenia kościółek, który proboszcz zbudował od zera sam - wszystko, witraże, ławki, po prostu wszystko. Z Momotów lekko piaszczystą ścieżką przez Łążek Ordynacki do Uroczyska Kruczek (świeżo asfaltowana droga, cały ten syf ląduje na rowerze....) i powrót.

Porytowe Wzgórze

Momoty, kościółek

Czas na Karkówkę ;-)


Oj... jak to doczyścić...? :(



Dane wyjazdu:
31.83 km 10.00 km teren
01:39 h 19.29 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:29.0
HR max:140 ( 75%)
HR avg: 95 ( 51%)
Podjazdy:163 m
Kalorie: 321 kcal
Rower:szarak

Krótko, ale gorąco - Potok Wielki

Wtorek, 21 lipca 2015 · dodano: 24.07.2015 | Komentarze 0

Poranny trip po okolicy, zanim słońce rozkręci się na dobre. Stawy w Antoniowie, Kościół w Potoku Wielkim i zabytkowy dwór będący szkołą w Potoczku. Upał nie daje żyć...

Zachód słońca nad zalewem w Zaklikowie z widokiem na zamek




Dane wyjazdu:
87.24 km 10.00 km teren
04:03 h 21.54 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:28.0
HR max:142 ( 76%)
HR avg:106 ( 57%)
Podjazdy:194 m
Kalorie: 1035 kcal
Rower:szarak

Sandomierz - trzy województwa w jeden dzień :)

Poniedziałek, 20 lipca 2015 · dodano: 24.07.2015 | Komentarze 0

Prawdziwa gratka dla zbierających gminy, czyli 3 województwa w jeden dzień. Wyjazd z Zaklikowa (podkarpackie), przejazd przez Irenę :), Łążek do Borów (lubelskie) i dalej na południe aż do Sanu, który przekraczamy... łódką, bo przeprawa promowa nie działa. A dalej przez Gorzyce i Zalesie Gorzyckie wjeżdżamy w Świętokrzyskie. Sandomierz niezwykle urokliwy, pięknie odnowiony - aż miło połazić. Zwiedzamy zamek i bramę Opatowską (świetny widok) i uciekamy (tym razem przez most w Radomyślu nad Sanem) do domu.

Sandomierz


Pływanie po Sanie ;-)



Dane wyjazdu:
94.83 km 40.00 km teren
05:00 h 18.97 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:31.0
HR max:141 ( 76%)
HR avg:110 ( 59%)
Podjazdy:214 m
Kalorie: 1312 kcal
Rower:szarak

Gorący trip...

Niedziela, 19 lipca 2015 · dodano: 24.07.2015 | Komentarze 0

Oj bardzo gorący... przez cały dzień polewanie się wodą z bidonu, żeby w ogóle dać rade jechać. Z Zaklikowa do Gielni, Przez Goliszowiec (wjazd w lubelskie) - do Łążka Garncarskiego (tradycyjne rzemiosło, robią kafle i garnki), dalej do Szklarni (hodowla konika biłgorajskiego i ... szkoła suki biłgorajskiej - WTF? ;-)), i w stronę Janowa Lubelskiego. Krótka posiadówa nad stawami i powrót najpierw wojewódzką, a potem przez lasy (Kalenne, Ciechocin, Gwizdów).

Koniki



Zagadkowa szkoła...



Dane wyjazdu:
30.84 km 15.00 km teren
01:30 h 20.56 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:32.0
HR max:141 ( 76%)
HR avg:110 ( 59%)
Podjazdy: 59 m
Kalorie: 428 kcal
Rower:szarak

Zaklików

Sobota, 18 lipca 2015 · dodano: 24.07.2015 | Komentarze 0

Krótki trip na rozpoznanie. W Malińcu radlerek i konwersacja z miejscowymi. Czuć, że jesteśmy na Podkarpaciu (właściwie to i w podkarpackim i w lubelskim) - panowie umawiają się na wieczór na na smażoną rybkę i bimberek :) Na oknie sklepu - oprócz otwieracza do piwa - trzy literatki, jakby ktoś chciał na miejscu coś mocniejszego...
Czas płynie leniwie... uff, gorąco