Info

avatar Ten blog sportowy prowadzi mandraghora z miasteczka Z. Odkąd zaczęłam go pisać przejechałam 59728.14 kilometrów. Więcej o mnie. Strava


button stats bikestats.pl




button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy mandraghora.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
45.64 km 0.00 km teren
01:40 h 27.38 km/h:
Maks. pr.:55.00 km/h
Temperatura:
HR max:184 ( 99%)
HR avg:141 ( 76%)
Podjazdy:285 m
Kalorie: 714 kcal
Rower:szoska

Przejażdżka z idiotami w blachomrodach

Środa, 18 września 2013 · dodano: 18.09.2013 | Komentarze 0

Robi się w miarę ciepło i bez deszczu, więc wyciągam szoskę i urwam się na chwilę na północ. Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie jakiś wysyp debili za kierownicą. Zazwyczaj unikam inwektyw, ale to co dzisiaj się działo nie może zostać nazwane inaczej. Debilizm w czystej postaci. Najpierw wyprzedzanie na czołowe, gość z przeciwka ignoruje to że jadę, zmuszając mnie do uciekania na sypkie pobocze - dobrze, że nie zahaczyłam o krawężnik bo byłaby gleba jak się patrzy. Potem jakiś kretyn trąbi na mnie namiętnie, a jak coś za nim wrzeszczę jak mnie mija, hamuje i zawraca i jedzie za mną- czekam aż mnie potrąci, ale kończy się tylko na pyskówce przez otwarte okna. Na koniec fajny zjazd, wyprzedza mnie koleś, który po przejechaniu 50m wrzuca kierunkowskaz i zaczyna hamowanie i parkowanie... No i po fajnym zjeździe, kończy się ostrym, niezbyt bezpiecznym hamowaniem. Zamiast oddechu od obowiązków i endorfin we krwi - kortyzol i poczucie jednej wielkiej porażki. Po prostu enough.
Kategoria do 50km, szoska, trening



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!