Info

avatar Ten blog sportowy prowadzi mandraghora z miasteczka Z. Odkąd zaczęłam go pisać przejechałam 59728.14 kilometrów. Więcej o mnie. Strava


button stats bikestats.pl




button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy mandraghora.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
32.89 km 0.00 km teren
01:34 h 20.99 km/h:
Maks. pr.:38.00 km/h
Temperatura:3.0
HR max:161 ( 87%)
HR avg:135 ( 72%)
Podjazdy:114 m
Kalorie: 685 kcal
Rower:szarak

Ptaki Hitchcocka....

Poniedziałek, 13 stycznia 2014 · dodano: 13.01.2014 | Komentarze 2

Ciężki dzień, z niczym nie mogę zdążyć w pracy, a zaplanowany w przerwie obiadowej rower się oddala. Wyjeżdżam zostawiając część roboty na wieczór ale też bez wielkiej ochoty. Przestało wiać, ale za to zrobiło się zimniej. Wbijam się w zbroję, przez dłuższy moment poszukuję zimowych ciuchów - czapki, rękawiczek aż wreszcie ruszam. Ekstra, jest przed 16 i zaraz zrobi się ciemno. Bez specjalnych chęci kręcę się po mieście, przy nowobudowanej hali na Czyżynach obrazek jak z filmu Hitchcocka - ptaki z parku ruszają przespać się w puszczy, niebo zasnuwa się czarnymi kształtami, zewsząd krakanie, na drzewach zamiast liści - gawrony. Klimat niesamowity, kto oglądał ptaki ten wie o czym mowa... Przez chwilę towarzyszą mi w drodze, ale później znikają gdzieś w oddali. Błąkam się po okolicy, robię miejską pętelkę i podjeżdżam po B. do pracy. Razem wracamy do domu. Zimno, ciemno, nieprzyjemnie i jakoś w ogóle do kitu.

Gawrony zamiast liści

Ptaki Hitchcocka w wersji krakowskiej




Komentarze
mandraghora
| 13:28 wtorek, 14 stycznia 2014 | linkuj podejrzewam że to takie codzienne wędrówki - podobno odlatują przespać się w puszczy, a rano wracają do miasta na jedzonko :)
rorschaach
| 20:26 poniedziałek, 13 stycznia 2014 | linkuj O ja Cie!

Prawie jak w Rzymie te chmury szpacze! A ja dziś jak szedłem do sklepu to się zastanawiałem co te gawrony tak siedzą na ziemi i coś se tam grzebią, a najlepsze że one się nie boją, bo przechodziłem może 50 cm od niektórych i one nic nie zwracały uwagi, ptaki zazwyczaj takie płochliwe się wydają.

Szkoda że nie dałaś znać w trakcie, bo faktycznie ciekawostka, może uznały hale za nowe, wielkie gniazdo? :)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!