Info

avatar Ten blog sportowy prowadzi mandraghora z miasteczka Z. Odkąd zaczęłam go pisać przejechałam 59728.14 kilometrów. Więcej o mnie. Strava


button stats bikestats.pl




button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy mandraghora.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
61.55 km 0.00 km teren
02:23 h 25.83 km/h:
Maks. pr.:44.00 km/h
Temperatura:
HR max:164 ( 88%)
HR avg:138 ( 74%)
Podjazdy:191 m
Kalorie: 1107 kcal
Rower:szoska

Doświadczenie uczy, że doświadczenie niczego nie uczy

Wtorek, 17 czerwca 2014 · dodano: 18.06.2014 | Komentarze 0

Wczoraj przedetelewizorowo- mundialowo, dzisiaj trzeba pokręcić. Wieczorny wypad do Niepołomic rozpoczynam od korka giganta w Hucie, który udaje mi się jakoś objechać poboczem. Niestety, na poboczu musiało być ukryte jakieś szkło w trawie, bo już kilka km dalej orientuję się, że tył mi lekko uchodzi. No dobra, zmieniamy, moja pierwsza guma w szosce... Wyciągam graty, przymierzam dętkę i ... powtórka ze Skandii, czyli 26' zamiast 28'... Doświadczenie uczy że doświadczenie niczego nie uczy... Muszę chyba poprzywiązywać do zapasów jakieś kolorowe kokardki - żółta na szoskę, zielona na MTB.... Ech, na szczęście jest koło ratunkowe, dobijając co 1,5km dojeżdżam do Niepołomic, a tam już B. czeka z nową dęteczką i dużą pompką. Szybka wymiana, i powrót północną stroną Wisły, częściowo po ciemku.
Cad śr 77 (mało...), cad max 107

Ładny zachodzik gdzieś w polach po drodze




Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!