Info

avatar Ten blog sportowy prowadzi mandraghora z miasteczka Z. Odkąd zaczęłam go pisać przejechałam 59728.14 kilometrów. Więcej o mnie. Strava


button stats bikestats.pl




button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy mandraghora.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
65.70 km 0.00 km teren
03:00 h 21.90 km/h:
Maks. pr.:55.00 km/h
Temperatura:
HR max:168 ( 90%)
HR avg:169 ( 91%)
Podjazdy:282 m
Kalorie: 1117 kcal
Rower:szoska

Wypadek i zakończenie sezonu

Sobota, 12 lipca 2014 · dodano: 14.07.2014 | Komentarze 14

7 śrub w łokciu i dwie blaszki jako efekt bliskiego spotkania z... autobusem :( I to by było na tyle sezonu w tym sezonie.





Komentarze
djk71
| 20:44 wtorek, 22 lipca 2014 | linkuj Dopiero teraz dotarłem do tego wpisu. Już rozumiem czemu nie jedziecie na IWW.
Mam nadzieję, że wrócisz do zdrowia jak najszybciej.
Jak do tego doszło?
Kresowiak
| 15:16 niedziela, 20 lipca 2014 | linkuj Trzymaj się.
Kot
| 07:49 piątek, 18 lipca 2014 | linkuj Ale pech! Oby bolało mało i krótko. Szybkiego powrotu do zdrowia!!
mandraghora
| 10:41 czwartek, 17 lipca 2014 | linkuj Katana czytałam na bieżąco i podziwiałam hart ducha. teraz muszę zmierzyć się z tym samym. wiem, że lekko nie będzie...
orbea29er niestety nie bardzo, 6 tyg w gipsie, potem ze 3 miechy rehabilitacji... Ale już zastanawiam się jak zdążyć z tym wszystkim na ostatnie zawody w październiku ;-) na razie jednak tylko cierpliwość, żeby zrosło sie jak należy
księgowy rower właściwie bez szwanku, siodło do wymiany bo chyba ono zebrało cały impet uderzenia. no i kask do kosza...
Basik na BS można znaleźć ludzi, którzy rozumieją o co kaman z tymi rowerami... rodzina życzy mi szybkiego powrotu do zdrowia i - najlepiej - nie wracania na rower..
starszapani
| 19:57 środa, 16 lipca 2014 | linkuj Zdrówka życzę i szybkiego powrotu na rower :)
Katana1978
| 16:31 środa, 16 lipca 2014 | linkuj Masakra - ja dopiero co wylizałam się z tego koszmaru (chociaż też jeszcze nie do końca bo nogi nie mam sprawnej)
Chcesz to zapraszam do mojego bloga wszystko jest tam opisane jak wracałam do zdrowia.
Najgorsze jeszcze przed tobą rehabilitacja - ale tylko upór może sprawić że jeszcze w tym roku wsiądziesz na rower.
Basik
| 05:56 środa, 16 lipca 2014 | linkuj Trzymaj się dzielnie i szybko wracaj do zdrowia. Pamiętaj, że Twoi znajomi są Tobą i wspierają Cię ciepłymi myślami :)
Pozdrawiam serdecznie.
Ksiegowy
| 20:58 wtorek, 15 lipca 2014 | linkuj Powrotu do zdrowia... A rower jak cały?
orbea29er
| 20:29 wtorek, 15 lipca 2014 | linkuj Jaki koniec sezonu. Za miesiąc będziesz śmigać. Powrotu do zdrowia.
mandraghora
| 18:57 wtorek, 15 lipca 2014 | linkuj dzięki za wszystkie życzenia,mam nadzieję że się spełnią.
Pixon
| 06:35 wtorek, 15 lipca 2014 | linkuj Przykra sprawa :(
Zdrowia życzę.
benasek
| 17:43 poniedziałek, 14 lipca 2014 | linkuj Jasny gwint! Wracaj do zdrowia czym prędzej!
labudu
| 15:59 poniedziałek, 14 lipca 2014 | linkuj coś więcej o sytuacji? bo efekt z najgorszych snów :( Pozostaje życzyć zdrowia i udanego sezonu 2015 :/
yurek55
| 15:33 poniedziałek, 14 lipca 2014 | linkuj Bardzo współczuję i życzę powodu do zdrowia
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!