Info

avatar Ten blog sportowy prowadzi mandraghora z miasteczka Z. Odkąd zaczęłam go pisać przejechałam 59728.14 kilometrów. Więcej o mnie. Strava


button stats bikestats.pl




button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy mandraghora.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
27.67 km 8.00 km teren
01:30 h 18.45 km/h:
Maks. pr.:48.00 km/h
Temperatura:
HR max:166 ( 89%)
HR avg:137 ( 73%)
Podjazdy:266 m
Kalorie: 554 kcal
Rower:szarak

Ambitnie... do czasu ;-)

Środa, 28 marca 2012 · dodano: 28.03.2012 | Komentarze 0

Norweska prognoza pogody jak zwykle się sprawdza, więc jak tylko o 14 wychodzi słońce zaczynam się cieszyć, że wczoraj posiedziałam dłużej i nadrobiłam trochę roboty. Pół godziny później już jestem na rowerze - pogoda ma się utrzymać do 18, więc plan jest ambitny: 60-80km na północny wschód. Pierwsze kilometry rozwiewają jednak całą moją ambicję. Rower wręcz stawia opór, ja sapię jak parowóz na każdym podjeździe i wieje jak diabli (jeszcze gorzej niż w weekend). Ok. 10 km punkt przełomowy - najpierw wysiada muzyczka (jak mogłam zapomnieć zmienić baterię!?), potem mijam skręt, ale już nie chce mi się wracać. Włóczę się po okolicy, można powiedzieć że sprawdzam, czy po zimie wszystko jest na miejscu. "Letnie" oponki w terenie zachowują się nawet znośnie jak na slicki ;-), więc robię kilka km przez pola i zawracam do domu. Finalnie wychodzi Batowice- Bosutów- Boleń- Bibice - Wola Zachariaszowska - dwie Garlice i Zielonki.
Kategoria trening



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!