Info

avatar Ten blog sportowy prowadzi mandraghora z miasteczka Z. Odkąd zaczęłam go pisać przejechałam 59728.14 kilometrów. Więcej o mnie. Strava


button stats bikestats.pl




button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy mandraghora.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
55.47 km 0.00 km teren
02:15 h 24.65 km/h:
Maks. pr.:56.60 km/h
Temperatura:12.0
HR max:174 ( 94%)
HR avg:152 ( 82%)
Podjazdy:486 m
Kalorie: 1206 kcal
Rower:szoska

Okienko pogodowe

Środa, 10 kwietnia 2013 · dodano: 10.04.2013 | Komentarze 0

Ale mi się udało! Wczoraj nawet nie wystawiłam nosa mimo wcześniejszych planów - od rana było mi jakoś zimno, a pogoda nie zachęcała. Dzisiaj za to udaje mi się wstrzelić w okienko pogodowe. Ok. 10 wychodzi słońce, czekam aż trochę podsuszy asfalt, szybko kończę wszystkie red alerty i szosa w dłoń ;-) Wyjeżdżam jeszcze przed 12. Ponieważ zapowiadają opady ok 14, jadę na treningową pętlę północną, żeby w razie czego mieć blisko do domu. W słońcu jest cudownie ciepło, w końcu można jeździć bez dodatkowej bluzy. Chociaż na początku jakoś tętno nie chce się wspinać, robię trzy kółka i zrobiłabym jeszcze czwarte, gdyby nie wielka czarna chmura, która zawisa nad miastem. Pociskam więc do domu i mieszczę się prawie idealnie - dopiero ostatnie 10 minut jadę w deszczu. Na szczęście nie jest zimno i deszczyk nie przeszkadza. Kakao, szybki prysznic i powrót do pracy. Wychodzi całkiem ładna średnia przy godnej ilości podjazdów, średnie tętno też o dwa "oczka" wyżej niż zwykle. Wiosna :)
Kategoria szoska, trening



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!