Info

avatar Ten blog sportowy prowadzi mandraghora z miasteczka Z. Odkąd zaczęłam go pisać przejechałam 59728.14 kilometrów. Więcej o mnie. Strava


button stats bikestats.pl




button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy mandraghora.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

trening

Dystans całkowity:38111.61 km (w terenie 5940.05 km; 15.59%)
Czas w ruchu:1695:25
Średnia prędkość:21.71 km/h
Maksymalna prędkość:67.80 km/h
Suma podjazdów:221439 m
Maks. tętno maksymalne:184 (99 %)
Maks. tętno średnie:171 (92 %)
Suma kalorii:681890 kcal
Liczba aktywności:985
Średnio na aktywność:38.73 km i 1h 51m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
35.90 km 0.00 km teren
01:32 h 23.41 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:10.0
HR max:154 ( 83%)
HR avg:129 ( 69%)
Podjazdy: 59 m
Kalorie: 602 kcal
Rower:szarak

Między deszczami

Czwartek, 29 maja 2014 · dodano: 30.05.2014 | Komentarze 1

I znowu mamy powtórkę z kwietnia - leje trzeci dzień z rzędu i wyjście na rower graniczy z cudem (chyba że wodny). Udaje mi się załapać na niezbyt długie okienko pogodowe wieczorem - szybka runda na wały, nawet już troszkę przesycha, ale zimno (10 stopni, trzeba było ubrać długie galoty i softshell). I jak tu się dostosować, w weekend 35 stopni, zastanawiałam się co jeszcze z siebie zdjąć, w tygodniu: 10, nie wiem w co jeszcze się ubrać...

Zobaczymy co będzie w sobotę, na Skandii, prognozy na razie nie zachwycają.

Zdążę, czy nie zdążę objechać bez deszczu?

Kategoria trening, do 50km


Dane wyjazdu:
29.93 km 10.00 km teren
01:30 h 19.95 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max:137 ( 74%)
HR avg:107 ( 57%)
Podjazdy:264 m
Kalorie: 398 kcal

Senne okienko pogodowe

Wtorek, 27 maja 2014 · dodano: 27.05.2014 | Komentarze 0

Popołudniowa jazda z B., tylko że ja ...zasypiam na rowerze! Tętno w trakcie jazdy  (!) spadło mi do poziomu tętna spoczynkowego i za nic nie chciało się podnieść. Dawno tak ciężko mi się nie kręciło, nie mówiąc już o wkurzającym ziewaniu przez całą drogę... Akurat gdy podjeżdżamy pod dom spadają pierwsze krople deszczu. Idealnie wpasowaliśmy się w okienko, chociaż chyba lepszym wyborem byłaby popołudniowa drzemka.


Dane wyjazdu:
11.22 km 0.00 km teren
00:31 h 21.72 km/h:
Maks. pr.:36.00 km/h
Temperatura:
HR max:152 ( 82%)
HR avg:126 ( 68%)
Podjazdy: m
Kalorie: 218 kcal
Rower:szarak

Ucieczka przed burzą

Poniedziałek, 26 maja 2014 · dodano: 27.05.2014 | Komentarze 0

Planowana dłuższa nocna jazda, ale festiwal błyskawic i grzmotów wsparty grubymi kroplami deszczu przerywa całą zabawę. Zamiast tego ucieczka przed burzą.
Kategoria trening, miasto, do 50km


Dane wyjazdu:
50.76 km 15.00 km teren
02:17 h 22.23 km/h:
Maks. pr.:48.00 km/h
Temperatura:
HR max:145 ( 78%)
HR avg:117 ( 63%)
Podjazdy:246 m
Kalorie: 709 kcal

Rozjazd

Niedziela, 25 maja 2014 · dodano: 25.05.2014 | Komentarze 0

Trochę naokoło odwożę B. na piłkę. Po drodze spotykam Kajkę (gawędzimy sobie miło), a na koniec podjeżdżam do rodziców, którzy ratują mnie wodą mineralną i szarlotką :)


Dane wyjazdu:
13.76 km 2.00 km teren
00:54 h 15.29 km/h:
Maks. pr.:51.00 km/h
Temperatura:
HR max:148 ( 80%)
HR avg:114 ( 61%)
Podjazdy:236 m
Kalorie: 275 kcal

Objazd okolicy przed Harcami

Piątek, 23 maja 2014 · dodano: 25.05.2014 | Komentarze 0

Sprawdzenie dojazdu z Korzeni na Helusz. Lekko, żeby się nie wypruwać przed jutrzejszymi zawodami. Wspaniała droga w lesie, żal ją opuszczać.


Dane wyjazdu:
69.32 km 30.00 km teren
03:38 h 19.08 km/h:
Maks. pr.:41.00 km/h
Temperatura:28.0
HR max:176 ( 95%)
HR avg:143 ( 77%)
Podjazdy:656 m
Kalorie: 1587 kcal

Objazd trasy maratonu Skandii - częściowo

Środa, 21 maja 2014 · dodano: 21.05.2014 | Komentarze 0

Z Marcusem i Versusem, przy upale dochodzącym do 33 stopni. Trochę mnie chłopaki zamęczyli w tym słońcu....
Udało się zaliczyć drogę do Brzoskwini (Lasek Wolski - Kryspinów - Cholerzyn - Aleksandrowice - Grybów - Kleszczów) czyli pierwsze ok. 40km, powrót na szybko przez Dol. Mnikowską, 773 przy lotnisku i Balicką.

Teraz czas na odpoczynek, w sobotę kolejne zawody.


Dane wyjazdu:
50.98 km 0.00 km teren
02:14 h 22.83 km/h:
Maks. pr.:39.00 km/h
Temperatura:
HR max:168 ( 90%)
HR avg:130 ( 70%)
Podjazdy:139 m
Kalorie: 800 kcal
Rower:szarak

Tyniec

Wtorek, 20 maja 2014 · dodano: 21.05.2014 | Komentarze 0

Odwożę B. na piłkę i jadę sobie lajtowo do Tyńca - dawno mnie tu nie było. Wszystko w promieniach zachodzącego słoneczka...



Dane wyjazdu:
100.54 km 17.00 km teren
04:42 h 21.39 km/h:
Maks. pr.:55.00 km/h
Temperatura:
HR max:164 ( 88%)
HR avg:131 ( 70%)
Podjazdy:714 m
Kalorie: 1739 kcal

"Rozjazd"

Poniedziałek, 19 maja 2014 · dodano: 19.05.2014 | Komentarze 0

Piękna pogoda, więc szkoda nie skorzystać. Namawiam B. by urwał się wcześniej z pracy i postanawiamy podskoczyć do Miechowa na Rajd Dosłońce, taka mikro-orientacja na ok 30km. Ma być lajtowo i w ogóle rozjazd, bo wczoraj po powrocie do domu oczywiście się rozlało i nie dało się wyjść na zewnątrz. Trochę spóźnieni wyjeżdżamy z miasta i od razu ciśniemy, najpierw skrócik przez Las Młodziejowicki (muszę w końcu zmienić tylną oponę bo zjeżdżam bokiem po błocie), a potem Doliną Dłubni, podjazd do Więcławic i dalej Sieborowice, Goszcza, Niedźwiedź i Słomniki. Tu przełączamy się na Dol. Szreniawy, jedzie się super, droga jest niczym wyłączona z ruchu, krajobrazy sielskiej wsi i kolorki nieba, chmurek i wschodzącego zboża - powalające.



Trawersujemy sobie kilka razy tory (Januszowice, Smroków, Jaksice) by pod koniec podjechać pod Miechów i znaleźć się na rynku. Jesteśmy trochę spóźnieni, wszyscy już wystartowali, ale też strasznie głodni. Szybciutko podjeżdżamy pod miejscowego Lidla, kupujemy bułeczkę z serem, coś do picia i na krawężniku pożywiamy się w promieniach słoneczka. Miejscowi patrzą na nas jak na rumuńskie dzieci ;-) Cóż, nie da się ukryć że trochę się upapraliśmy błotem na tych skrótach i szutrach...

Miechów - pomnik powstańców i Bazylika Grobu Bożego w tle


Po jedzeniu okazuje się, że zrobiło się mocno późno - start już nie ma sensu. Z Miechowa wracamy tą samą drogą nas Szreniawą, ale za Jaksicami odbijamy w kierunku na Czaple Wielkie i rozpoczynamy wspinanie się na pierwszy garbik oddzielający doliny rzeczne. Potem zjazd i kolejny podjazd pod Wysocice, nie ma to jak wybrać na lajtowy rozjazd górki o nachyleniu kilkunastu %.... A to już kolejna taka niespodzianka dzisiaj i to nie ostatnia. Zjazd i jesteśmy z powrotem w Dolinie Dłubni, skąd zaczynamy nudnawy powrót do domu. Był jeszcze pomysł na trzecią dolinę dzisiaj - Prądnik, ale podjazd pod Skałę i zachodzące powoli słońce skutecznie zniechęca. Ja tam jeszcze czuję to XC w nogach, tym bardziej, że bez rozjazdu...

Dłubnią lecimy do domu sprawdzając jeszcze na koniec czarny rowerowy do Bosutowa (łagodniejszy podjazd niż przez Batowice) i alternatywną drogę przez pola (więcej wertepów i błota). Jeszcze tylko wizyta w pobliskim Lidlu (chleb się skończył i ser też...) i już można odpoczywać. Wraz ze zmrokiem kończymy ten "lekki" rozjazd...




Dane wyjazdu:
11.11 km 0.00 km teren
00:30 h 22.22 km/h:
Maks. pr.:27.00 km/h
Temperatura:
HR max:145 ( 78%)
HR avg:127 ( 68%)
Podjazdy: m
Kalorie: 227 kcal
Rower:TACX

Izolowanie nogi :)

Sobota, 17 maja 2014 · dodano: 17.05.2014 | Komentarze 0

Przepinam na trenażer szosę i robię tzw. izolowanie nogi, czyli kręcenie jedną nogą (4 serie). Z jednej strony nauka techniki, z drugiej wzmacnianie mięśni. W perspektywie maraton w Wojniczu, decyzja zapadła, że jak rano nie będzie lało to jadę. Dlatego tylko krótkie pół godzinki, bez przemęczania mięśni, ale z wysoką kadencją (założenie 90+).
cad śr 91
cad max 104
opór: 3-4/10.

Kategoria trenażer, trening


Dane wyjazdu:
19.07 km 0.00 km teren
00:45 h 25.43 km/h:
Maks. pr.:29.00 km/h
Temperatura:
HR max:132 ( 71%)
HR avg:111 ( 60%)
Podjazdy: m
Kalorie: 239 kcal
Rower:TACX

Cad 85+

Piątek, 16 maja 2014 · dodano: 17.05.2014 | Komentarze 0

Ciąg dalszy koszmarnej pogody. O ile na początku było fajnie zrobić sobie ciut regeneracji, o tyle teraz trzeba się już brać do roboty bo motywacja leci w dół jak szalona. Kiepsko znoszę tak długie opady.
Trening kadencji, założenie: utrzymać cad 85+
cad. śr. 88
cad max 98
opór zmienny: 3-4/10
Duże zniechęcenie. I brak decyzji, co z jutrzejszym Wojniczem? Szkoda mi sprzętu na takie warunki...
Kategoria trenażer, trening