Info

avatar Ten blog sportowy prowadzi mandraghora z miasteczka Z. Odkąd zaczęłam go pisać przejechałam 59728.14 kilometrów. Więcej o mnie. Strava


button stats bikestats.pl




button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy mandraghora.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Styczeń, 2012

Dystans całkowity:344.08 km (w terenie 11.64 km; 3.38%)
Czas w ruchu:09:59
Średnia prędkość:33.30 km/h
Suma podjazdów:311 m
Maks. tętno maksymalne:177 (95 %)
Maks. tętno średnie:154 (82 %)
Suma kalorii:3968 kcal
Liczba aktywności:13
Średnio na aktywność:26.47 km i 0h 54m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
47.60 km 0.00 km teren
01:26 h 33.21 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max:137 ( 73%)
HR avg:113 ( 60%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Trenażer

Sobota, 7 stycznia 2012 · dodano: 07.01.2012 | Komentarze 0

kolejne pochorobowe podejście do trenażera. Dzisiaj jakoś mocniej się czuję, chociaż nadal mam problemy z głębszym zaczerpnięciem oddechu - zaraz zaczynam kaszleć. Najpierw pół godziny bez obciążenia /1/ na rozgrzanie, później 50 minut w 2 strefie, na obciążeniu 2. Staram się trzymać 2.1-2.3. Końcówka 10 minut w 1 strefie bez obciążenia. Udało mi się nawet poczytać dzisiaj Martina przez pierwsze pół godziny :) Jakby wykombinować podpórkę na kierownicy... może na lemondce da się położyć? ;-)
Ogólnie jednak nastrój kiepski. Straty siły po grypie są dramatyczne. Właściwie mogę zaczynać wszystko od nowa. Dramat.
Kategoria trening, trenażer


Dane wyjazdu:
38.40 km 0.00 km teren
01:07 h 34.39 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max:124 ( 66%)
HR avg:103 ( 55%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Back from the dark side/ trenażer

Piątek, 6 stycznia 2012 · dodano: 07.01.2012 | Komentarze 0

To jednak nie Beherovka ani interwały a - jak się okazało później - grypa sprawiła, że tak kiepsko mi się kręciło. W związku z tym ponad tydzień wyjęty z życiorysu. Dzisiaj pierwsze podejście do trenażera - lekkie kręcenie przy minimalnym obciążeniu, 1 i 2 strefa. Nie było nawet tak źle, poza problemami z oddychaniem czyli kaszlem i katarem... Osłabiło mnie to chorowanie znacznie, co da się niestety wyczuć. O ćwiczeniach siłowych nawet nie myślę na razie.
Kategoria trenażer