No i się stało...

Wtorek, 12 lutego 2013 · dodano: 12.02.2013 | Komentarze 1

No i się stało... Niedzielne popołudnie niemrawe, poniedziałkowy poranek jeszcze gorszy, a wtorek to już w ogóle dramat.
Coś mi się widzi, że najbliższy tydzień sponsorują cyferki 0 km, 0 sportu, 37 stopni i 10000 zasmarkanych chusteczek. Piękne zakończenie ostatniego tygodnia bazy II.

Biegówki

Niedziela, 10 lutego 2013 · dodano: 10.02.2013 | Komentarze 0

Fantastyczne popołudnie biegówkowe. Mimo wczorajszych "ekscesów" na stoku dzisiaj mięśnie w pełnej gotowości. I od razu widać, tętno mocne, na progu. Wygląda na to że moje zaimprowizowane wyliczenia odnośnie progu są w miarę poprawne.
Dzisiaj też doskonale jadą mi narty, aż żal kończyć. Tory w Puszczy Niepołomickiej przygotowane super.

dystans: 13,16km
czas całkowity: 1:42
czas ruchu: 1:32

Snowboardowo

Niedziela, 10 lutego 2013 · dodano: 10.02.2013 | Komentarze 0

Snowboardowa sobota. Miało być super - wyjazd na wieczór, ale ludzi mnóstwo i do tego chyba nie chciało im się zratrakować stoku w przerwie. Beznadzieja krótko mówiąc. Na finiszu dosyć bolesna gleba, dobrze że jeżdżę w kasku, bo inaczej spędzałam bym resztę weekendu w szpitalu z podejrzeniem wstrząśnienia mózgu.

odległość: 11,15km
czas całościowo: 1:30
czas ruchu: 1:02

Basen + miasto

Piątek, 8 lutego 2013 · dodano: 08.02.2013 | Komentarze 0

O rany jaka jestem dzisiaj zmęczona :)
Chociaż przynajmniej warunki do jazdy po mieście lepsze niż wczoraj...

Wytapianko

Czwartek, 7 lutego 2013 · dodano: 07.02.2013 | Komentarze 2

Śniegowy dramat. Pada od dwóch dni, zima zaskoczyła drogowców i takie tam. Krótki wypad do miasta to raczej balet na lodzie i rozciapkanego śniegu. Do tego darmowy prysznic od przejeżdżającego autobusu - po prostu bajer. Dobrze, że już w drodze powrotnej.
Wieczorem trenażer, wytapianko. Solaris wciąga....
rozgrzewka 5 min 2/10
wytapianko ok. 70% HR max 1:30:00, 6/10
schłodzenie 10 min, 2/10

Szykuje się narciarski weekend...?

Basen + miasto

Środa, 6 lutego 2013 · dodano: 06.02.2013 | Komentarze 0

Basen i miejska jazda. Na szczęście przestało walić śniegiem, więc przejażdżka całkiem miła.
Na basenie udało mi się znów zrobić 76 długości, chociaż połowa czasu wskazywała na więcej (było 41). Miał być nowy rekord, ale później jednak osłabłam, a ostatnie 10 minut było pływaniem "na oparach". Miło się dobrze zmęczyć.

Wytapianko

Wtorek, 5 lutego 2013 · dodano: 05.02.2013 | Komentarze 0

Po wczorajszym falstarcie z kręgosłupem dzisiaj idzie całkiem dobrze - plecy siedzą cicho. Robi się całkiem przyjemne wytapianko, a Solaris Lema w słuchawkach sprawia, że trochę tracę poczucie czasu, ulegając mrocznemu i tajemniczemu klimatowi ;-)
rozgrzewka 5 min 2/10
wytapianko ok. 70% HR max - 1:45, 6/10
schłodzenie 10 min. 2/10

Jedynie w środku wykresu jakiś dziwny wybryk ;-)

Miasto

Wtorek, 5 lutego 2013 · dodano: 05.02.2013 | Komentarze 0

Póki jest pogoda trzeba pozałatwiać wszystkie sprawy niechcące poczekać ni chwili dłużej...
Z popołudniowych planów rowerowych nie wychodzi nic, bo zaczyna lać.

Interwały pod progiem

Poniedziałek, 4 lutego 2013 · dodano: 04.02.2013 | Komentarze 0

Interwały pod progiem. Słabo się zbieram, najpierw dużo pracy, jak już kończę to mi się nie chce. Siadam na rower po 21, robię 4 interwały i wysiada mi kręgosłup. Dokręcam piąty i schodzę. Jutro chyba basen i znów fizjoterapia, bo słabo to wygląda...
rozgrzanie 5min, 2/10
interwały 5x
IW: 4 min. 8/10 przy HR ok 81-82%
IO: 1 min. 1/10
schłodzenie 2/10 5 min.

Skała Kmity

Niedziela, 3 lutego 2013 · dodano: 03.02.2013 | Komentarze 0

Zmiana aktywności, bo cały tydzień na rowerze. Na biegówki warunków nie ma, więc wybieramy się na nordic walking do Lasu Zabierzowskiego. Tutaj również zima powoli odpuszcza...

W niektórych miejscach czyhają niespodzianki - błotko pod zlodowaciałym śniegiem oraz pozostałości po ścince drewna które tworzą prawdziwy tor przeszkód.

dystans: 8,52km
czas całkowity: 1:44
czas ruchu: 1:24

Wieczorem w planach jeszcze basen.