Info

avatar Ten blog sportowy prowadzi mandraghora z miasteczka Z. Odkąd zaczęłam go pisać przejechałam 59728.14 kilometrów. Więcej o mnie. Strava


button stats bikestats.pl




button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy mandraghora.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

zawody

Dystans całkowity:6977.67 km (w terenie 2780.48 km; 39.85%)
Czas w ruchu:411:05
Średnia prędkość:16.90 km/h
Maksymalna prędkość:65.80 km/h
Suma podjazdów:79052 m
Maks. tętno maksymalne:196 (105 %)
Maks. tętno średnie:180 (97 %)
Suma kalorii:162844 kcal
Liczba aktywności:112
Średnio na aktywność:62.30 km i 3h 44m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
81.48 km 35.00 km teren
05:06 h 15.98 km/h:
Maks. pr.:58.00 km/h
Temperatura:30.0
HR max:167 ( 90%)
HR avg:139 ( 75%)
Podjazdy:1175 m
Kalorie: 2065 kcal

XI Harce Rowerowe w Heluszu

Sobota, 24 maja 2014 · dodano: 25.05.2014 | Komentarze 0

Relacja i galeria fotek: Zdezorientowani MTBO Team. Tytuł I Harcownika obroniony! :)

Dane wyjazdu:
12.31 km 12.31 km teren
00:39 h 18.94 km/h:
Maks. pr.:34.00 km/h
Temperatura:
HR max:183 ( 98%)
HR avg:171 ( 92%)
Podjazdy:124 m
Kalorie: 509 kcal

O krok od zawału czyli moje pierwsze XC :)

Niedziela, 18 maja 2014 · dodano: 18.05.2014 | Komentarze 0

Problem maratonu w Wojniczu rozwiązał się sam, czyli maraton odwołali z powodu sytuacji powodziowej. Co zrobić z pięknie rozpoczętym weekendem? Jeszcze w sobotę późnym wieczorem szperam w kalendarzu zawodów i nagle - jest! W pobliskim Olkuszu mamy Mistrzostwa Małopolski Amatorów w XC. Poranek leniwy (blisko jest a kategorie dziadków i babć startują pod koniec imprezy), więc się nie spieszymy. Na wszelki wypadek jeszcze wykonujemy telefon do organizatorów, czym można się zarejestrować przed samym startem i przy okazji pytamy o start naszych kategorii. Ups.... kobitki weteranki (jak to pięknie brzmi, od razu czuję z 50 lat więcej na karku!) startują ... za godzinę! W 10 minut jesteśmy już w samochodzie i ekspresem docieramy na miejsce. Nawet nie mam czasu się rozgrzać, jedynie rozciąganie, lekkie pokręcenie kolanami i już trzeba się ustawiać. Tętno od początku na wariackich papierach...



Wystrzał i pojechali. Przed nami 5 kółek, razem ze mną jedzie młodsza kategoria kobiet oraz dwie kategorie męskie. Faceci od razu dają w palnik i po chwili zostaję sobie sama. Zgodnie z poradą Pana Męża ;-) ("to tylko 12 km, od razu ciśniesz ile fabryka dała, to nie maraton!") ja też daję w palnik osiągając wyżyny tętna. Oddech się rwie, ale noga podaje, odjeżdżam trochę kobietom i przez następne dwa kółka jadę sobie całkiem sama. Trasa mało wymagająca, chociaż trochę ślisko (w połowie jazdy zaczyna padać deszcz, co nie polepsza stanu trasy po ostatnich opadach). Na drugiej rundzie mam kryzys, wychodzi nierozgrzanie i muszę trochę zwolnić. Na 3 kółku zaczynają mnie dublować faceci, na czwartym łykam pierwszą z kobiet z mojej kategorii. Chyba nie jest tak źle, chociaż cały czas mam wrażenie, że oddech nie puszcza a nogi by jeszcze dały rady. Na piątym łykam ostatnią z kobiet w mojej kategorii babć i docieram do mety. W końcu po tym tygodniu kiblowania w domu z powodu deszczu, czuję że żyję. Tego mi brakowało, przedstartowej tremy, skaczącej na starcie łydki, ciśnięcia na trasie, przesuwania granic o jeszcze kawałeczek w górę.
Chwilę po mnie rusza B., który w swojej kategorii dojeżdża na 6 miejscu z jednym okrążeniem w plecy. Deszcz znika i od czasu do czasu prześwituje słoneczko. Tymczasem jakbyśmy zostali w domu, załapalibyśmy się na mega ulewę i pewnie nie poszlibyśmy nigdzie pojeździć. A tak udało się super niedzielne przedpołudnie w cieniu zamku w Rabsztynie.

Widoczek na zamek w Rabsztynie

Większa galeryjka zdjęć: ZDEZORIENTOWANI MTBO Team.

Dane wyjazdu:
72.99 km 15.00 km teren
04:11 h 17.45 km/h:
Maks. pr.:57.00 km/h
Temperatura:16.0
HR max:168 ( 90%)
HR avg:140 ( 75%)
Podjazdy:867 m
Kalorie: 1735 kcal

Wiosenna Odyseja Miechowska 2014

Niedziela, 13 kwietnia 2014 · dodano: 14.04.2014 | Komentarze 0

Relacja + fotki z wiosennej odysei miechowskiej - na stronie ZDEZORIENTOWANI MTBO TEAM.


Dane wyjazdu:
102.30 km 80.00 km teren
06:07 h 16.72 km/h:
Maks. pr.:34.00 km/h
Temperatura:12.0
HR max:184 ( 99%)
HR avg:129 ( 69%)
Podjazdy:248 m
Kalorie: 2005 kcal

BikeOrient #1 czyli dlaczego warto na Wartą ;-)

Sobota, 5 kwietnia 2014 · dodano: 06.04.2014 | Komentarze 0

Uff, kolejne zawody przechodzą do historii i to jakiej! Relacja, foto i track GPS na stronie Zdezorientowani MTBO Team.


Dane wyjazdu:
95.63 km 25.00 km teren
05:12 h 18.39 km/h:
Maks. pr.:54.00 km/h
Temperatura:22.0
HR max:166 ( 89%)
HR avg:138 ( 74%)
Podjazdy:804 m
Kalorie: 2075 kcal

Wiosenne Jurajskie KORNO

Sobota, 22 marca 2014 · dodano: 22.03.2014 | Komentarze 0

W końcu pierwsze zawody - KORNO, czyli MTBO. Jak dobrze wrócić na jurajskie bezdroża... Relacja i fotki: ZDEZORIENTOWANI MTBO TEAM

Dane wyjazdu:
110.94 km 35.00 km teren
06:19 h 17.56 km/h:
Maks. pr.:45.00 km/h
Temperatura:9.0
HR max:176 ( 95%)
HR avg:137 ( 74%)
Podjazdy:1291 m
Kalorie: 2568 kcal

Funex Orient

Sobota, 23 listopada 2013 · dodano: 23.11.2013 | Komentarze 0

Relacja i fotki: ZDEZORIENTOWANI MTBO TEAM

Dane wyjazdu:
65.27 km 15.00 km teren
03:34 h 18.30 km/h:
Maks. pr.:61.00 km/h
Temperatura:22.0
HR max:172 ( 92%)
HR avg:138 ( 74%)
Podjazdy:1215 m
Kalorie: 1625 kcal

Beskidzkie KORNO

Sobota, 26 października 2013 · dodano: 28.10.2013 | Komentarze 3

Pierwszorzędna zabawa! Relacja na ZDEZORIENTOWANI MTBO TEAM.

Dane wyjazdu:
62.75 km 20.00 km teren
03:11 h 19.71 km/h:
Maks. pr.:35.00 km/h
Temperatura:
HR max:178 ( 96%)
HR avg:146 ( 78%)
Podjazdy:585 m
Kalorie: 1472 kcal

Zielona Jesienna Ustawka 2013

Sobota, 12 października 2013 · dodano: 12.10.2013 | Komentarze 0

Tradycji musi stać się zadość - jesienna zielona ustawka, czyli małe XC w Pychowicach. Wyjeżdżam rano z domu, ale pogoda nie zachwyca. Nad całym miastem zalega mgła, jest raczej nieprzyjemnie i chłodnawo. Ale przynajmniej z wiatrem w plecy dobrze się jedzie.

Wawel we mgle


Dojeżdżam na miejsce, jest już sporo zielonych i kilkanaście innych osób. Robimy objazd trasy, świetne techniczne sigielki, sporo podjazdów i szybkich zjazdów. Najpierw startują faceci, a po nich kobiety i młodzież. Zostaję na końcu i spokojnie ruszam za wszystkimi, chociaż w miarę upływu czasu nakręcam się coraz bardziej na ściganie. Efekt - 100% w beztlenie... Chociaż w porównaniu do ubiegłorocznych startów słabiej jest technicznie - odpuszczam zjazdy, które wcześniej zjeżdżałam, jakoś tak asekuracyjnie podchodzę do jazdy.... Być może dlatego, że mam jeszcze w planach wypad gdzieś dalej.
Kończę swoje kółko, dojeżdża B. i jedziemy nad Wisłą w kierunku Czernichowa, przepływamy promem w Jeziorzanach i dalej nie jechanymi dotychczas szlakami w okolicach Piekar. Kolory jesieni - powalają:





Później B. jedzie jeszcze dalej pokręcić, a ja wracam na zielone ognisko, gdzie spotykamy się znów za jakiś czas. Spędzamy czas na miłych pogawędkach i jedziemy do domu - obowiązki rodzinne wzywają...

Ustawka - 1 pętla XC:
dystans: 4,08km
przewyższenie: 106m
198 kcal
czas: 16:45
HR max: 178 (96%)
HR śred. 168 (91%)

Dane wyjazdu:
39.66 km 15.00 km teren
02:38 h 15.06 km/h:
Maks. pr.:56.00 km/h
Temperatura:10.0
HR max:158 ( 85%)
HR avg:121 ( 65%)
Podjazdy:809 m
Kalorie: 809 kcal

Galicja Orient - etap II

Niedziela, 29 września 2013 · dodano: 30.09.2013 | Komentarze 0

Czyli dobijanie zajechanych na I etapie...
Relacja na ZDEZORIENTOWANI MTBO TEAM

Dane wyjazdu:
84.70 km 35.00 km teren
05:22 h 15.78 km/h:
Maks. pr.:60.00 km/h
Temperatura:12.0
HR max:177 ( 95%)
HR avg:136 ( 73%)
Podjazdy:1800 m
Kalorie: 2181 kcal

Galicja Orient - etap I

Sobota, 28 września 2013 · dodano: 30.09.2013 | Komentarze 0

Czyli cały dzień pod górkę...
Relacja na ZDEZORIENTOWANI MTBO TEAM