Info

avatar Ten blog sportowy prowadzi mandraghora z miasteczka Z. Odkąd zaczęłam go pisać przejechałam 59728.14 kilometrów. Więcej o mnie. Strava


button stats bikestats.pl




button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy mandraghora.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

Night Rider

Dystans całkowity:2600.84 km (w terenie 152.50 km; 5.86%)
Czas w ruchu:97:09
Średnia prędkość:22.05 km/h
Maksymalna prędkość:60.00 km/h
Suma podjazdów:11556 m
Maks. tętno maksymalne:176 (95 %)
Maks. tętno średnie:151 (81 %)
Suma kalorii:44270 kcal
Liczba aktywności:92
Średnio na aktywność:28.27 km i 1h 35m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
11.42 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:złomek

Rejestracja na Funex

Piątek, 22 listopada 2013 · dodano: 22.11.2013 | Komentarze 0

Wycieczka złomkiem w celu zarejestrowania się na jutrzejszy Funex.

Dane wyjazdu:
29.50 km 0.00 km teren
01:25 h 20.82 km/h:
Maks. pr.:33.00 km/h
Temperatura:8.0
HR max:155 ( 83%)
HR avg:129 ( 69%)
Podjazdy: 70 m
Kalorie: 543 kcal
Rower:szarak

Nocka

Czwartek, 21 listopada 2013 · dodano: 21.11.2013 | Komentarze 0

Nocny wypad, trochę w interesach, trochę dla przyjemności (i regeneracji bo dzięki pogodzie tydzień treningowy wyszedł niezły). O 19 zbieram się po filtry do maski, odbieram je i robię sobie krótki przejazd wałami. Leci się pięknie, nawet kręcić nie trzeba... po nawrotce wiadomo dlaczego - w-mordę-wind jak się patrzy! Do tego niepowtarzalny klimacik mgły osiadającej nad Wisłą, błyskające w mleku światła Bielan i samotność długodystansowca....

Dane wyjazdu:
40.59 km 0.50 km teren
01:48 h 22.55 km/h:
Maks. pr.:33.00 km/h
Temperatura:7.0
HR max:166 ( 89%)
HR avg:139 ( 75%)
Podjazdy: 89 m
Kalorie: 770 kcal
Rower:szarak

Nocka na kolną

Poniedziałek, 11 listopada 2013 · dodano: 11.11.2013 | Komentarze 0

Nocny wypad na wały, kolejny test maski antysmogowej, tym razem na dłuższym dystansie. Z oddychaniem nie ma problemu (trzeba tylko trochę wydłużyć oddech), pierwsza godzina jest spoko, później maska wilgotnieje i niestety traci trochę ze swoich właściwości. Mimo to daje się w niej oddychać, ale już jest mniej przyjemnie - przy oddechu wciągam kilka razy kropelki wody. Po starannym dopasowaniu nie ma też problemów z bólem karku i zsuwaniem się. Jedynie trzy razy muszę się zatrzymać z powodu kataru...
Jak na listopadowy wieczór całkiem miła jazda.

Dane wyjazdu:
22.40 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:złomek

Biking in the rain

Środa, 6 listopada 2013 · dodano: 06.11.2013 | Komentarze 0

Złomek w końcu do warsztatu na wstępne oględziny przedserwisowe. Oczywiście nie mogło wytrzymać i wracam w deszczu. Udaje mi się nawet przemoczyć nieprzemakalne buty :)

Dane wyjazdu:
46.19 km 5.00 km teren
02:00 h 23.09 km/h:
Maks. pr.:50.00 km/h
Temperatura:10.0
HR max:175 ( 94%)
HR avg:151 ( 81%)
Podjazdy:400 m
Kalorie: 1104 kcal

Skała via Dol. Prądnika

Poniedziałek, 4 listopada 2013 · dodano: 04.11.2013 | Komentarze 0

Popołudniu udaje się na chwilę wyskoczyć na rower. Najpierw planuję szosę, ale bunt pompki sprawia, że biorę pomarańczę i ruszam na północne pagóry. Przejazd do Ojcowa jeszcze po jasnemu, szarówka zaczyna się na wylocie Dol. Prądnika. Mam plan, żeby skoczyć na Pieskową, ale goni mnie czas. Szybki nawrót przez Skałę (smogu tu jest tyle, że nie da się oddychać i widać generalnie czym się oddycha, żałuję, że nie wzięłam maski) i przez szutrówkę, która okazuje się wyasfaltowaną drogą wracam do KRK. Przebijam się przez korki i spóźniona o pół godziny wracam do domu. Szkoda, że nie miałam więcej czasu, fajnie się śmigało :) Tak, czy inaczej wychodzi fajna siłowa jazda.

Widoki na góry - jak na dłoni


Dane wyjazdu:
35.10 km 0.40 km teren
01:29 h 23.66 km/h:
Maks. pr.:34.00 km/h
Temperatura:12.0
HR max:172 ( 92%)
HR avg:146 ( 78%)
Podjazdy: 75 m
Kalorie: 722 kcal
Rower:szarak

Wieczorek z sarnami

Środa, 30 października 2013 · dodano: 30.10.2013 | Komentarze 0

Z szaraczkiem do serwisu na regulację, potem nocka na wałach. Super się jechało, pusto, chłodno, nie śmierdzi póki co. Trochę wieje, tak jak wczoraj połowa jazdy pod wiatr. Na pobliskich łąkach tylko sarny się pasą - oczka świecą w świetle czołówki jak hatifnaty (kto czytał Muminki? :)). Po drodze naliczam kilkanaście sztuk, dosłownie co kilkaset metrów, 3-4 sarenki, często z młodymi. Ciekawe, od ruchliwej ulicy z mega korkiem oddziela je tylko wał rzeki... Zresztą w całym mieście dramat komunikacyjny, pod cmentarzami już się zaczyna.

Ostatnie chwile słońca nad Wisłą


Dane wyjazdu:
39.60 km 20.00 km teren
02:03 h 19.32 km/h:
Maks. pr.:56.00 km/h
Temperatura:14.0
HR max:159 ( 85%)
HR avg:128 ( 69%)
Podjazdy:520 m
Kalorie: 765 kcal

Północne pagórki

Środa, 9 października 2013 · dodano: 09.10.2013 | Komentarze 0

Byle uciec przed smogiem i miastem. Dużo terenu, kilka pagórków na północy, singielek w Lesie Michałowickim i trochę jazdy na czuja z powrotem po ciemku. Miło, bo w towarzystwie B.

Batowice - Las Witkowicki - Bibice -Górna Wieś - Wola Zachariaszowska - Garliczka -Owczary - Niebyła -Grębynice - Korzkiew - Januszowice - Zielonki

Dane wyjazdu:
30.12 km 0.40 km teren
01:19 h 22.88 km/h:
Maks. pr.:34.00 km/h
Temperatura:12.0
HR max:154 ( 83%)
HR avg:130 ( 70%)
Podjazdy: 64 m
Kalorie: 532 kcal
Rower:szarak

foggy & smoggy

Wtorek, 8 października 2013 · dodano: 08.10.2013 | Komentarze 0

Witaj w Krakowie, mieście królów polskich. Na wszelki wypadek weź ze sobą maskę gazową, bo rozpoczęliśmy już sezon grzewczy, więc dopuszczone w cywilizowanym świecie normy zanieczyszczenia powietrza są przekroczone ponad 3 razy.

Dane wyjazdu:
19.86 km 0.00 km teren
00:50 h 23.83 km/h:
Maks. pr.:32.00 km/h
Temperatura:12.0
HR max:161 ( 87%)
HR avg:136 ( 73%)
Podjazdy: 78 m
Kalorie: 380 kcal
Rower:szarak

K. by night

Piątek, 27 września 2013 · dodano: 27.09.2013 | Komentarze 0

Beznadziejny dzień, za dużo złych informacji... uciekam po ciemku na rower, mimo, że jutro dwudniowe zawody i powinnam odpoczywać. Ale trudno, nie wysiedzę.

Dane wyjazdu:
50.43 km 0.80 km teren
02:12 h 22.92 km/h:
Maks. pr.:35.00 km/h
Temperatura:11.0
HR max:163 ( 88%)
HR avg:139 ( 75%)
Podjazdy:128 m
Kalorie: 889 kcal
Rower:szarak

Nocny Tyniec

Czwartek, 19 września 2013 · dodano: 19.09.2013 | Komentarze 0

W dzień leje i nie ma czasu, więc nie pozostaje nic innego jak jazda w nocy. Tym razem po wałach, z dala od samochodów. Jesień w pełni... 11 stopni.