Info

avatar Ten blog sportowy prowadzi mandraghora z miasteczka Z. Odkąd zaczęłam go pisać przejechałam 59728.14 kilometrów. Więcej o mnie. Strava


button stats bikestats.pl




button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy mandraghora.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Kwiecień, 2013

Dystans całkowity:1326.68 km (w terenie 159.10 km; 11.99%)
Czas w ruchu:55:35
Średnia prędkość:21.76 km/h
Maksymalna prędkość:66.70 km/h
Suma podjazdów:6974 m
Maks. tętno maksymalne:174 (94 %)
Maks. tętno średnie:152 (82 %)
Suma kalorii:21664 kcal
Liczba aktywności:31
Średnio na aktywność:42.80 km i 2h 38m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
75.60 km 10.00 km teren
03:41 h 20.52 km/h:
Maks. pr.:55.40 km/h
Temperatura:16.0
HR max:165 ( 89%)
HR avg:128 ( 69%)
Podjazdy:594 m
Kalorie: 1288 kcal
Rower:szarak

Wreszcie MTB

Sobota, 13 kwietnia 2013 · dodano: 13.04.2013 | Komentarze 0

Wreszcie na MTB. Zabieram rano szaraczka i jedziemy w stronę Ojcowa. W planach - lajcik, do zamku i z powrotem, ale jedzie się tak dobrze, że kończy się na większej pętli, z Pieskową Skałą i Michałowicami. W terenie ciągle jeszcze sporo błota, w dolinkach zalega śnieg. Wracamy utaplani po uszy.

Kwietniowe Doły słabo zniosły zimę


Dolina Prądnika - zupełnie jakby inna pora roku




A potem okazuje się, że zapomnieliśmy kasy i trzeba wracać do domu, bo nie ma nic do żarcia. Wielka szkoda, tak dobrze się jechało, że pewnie byłaby "setka". A wracając z wiatrem (bo wieje dzisiaj fest) udało się wykręcić nawet średnią powyżej 28km/h na 5 km. Na góralach :) Ciekawe ile wyciągnęłoby się na szosie.
Kategoria trening, z Bartem


Dane wyjazdu:
13.50 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:złomek

Miasto

Piątek, 12 kwietnia 2013 · dodano: 12.04.2013 | Komentarze 0

No wreszcie przestało padać... chociaż patrząc na niebo to raczej stan przejściowy
Kategoria miasto


Dane wyjazdu:
93.13 km 2.50 km teren
03:57 h 23.58 km/h:
Maks. pr.:58.40 km/h
Temperatura:19.0
HR max:169 ( 91%)
HR avg:137 ( 74%)
Podjazdy:360 m
Kalorie: 1689 kcal
Rower:szoska

Łączany

Czwartek, 11 kwietnia 2013 · dodano: 11.04.2013 | Komentarze 0

Szalony trochę pomysł... rano przy śniadaniu postanawiamy zrobić sobie pół-dniowy rowerowy weekend. Po 12 zbieram Barta z pracy i lecimy na Wisłą z zamiarem dotarcia do Spytkowic. Okazuje się szybko że w-mordę-wind i wcale nie będzie tak miło, tym bardziej, że to ja pracuję pod wiatr. Po 50km zdecydowanie czuję, że wieje... w nogach. Robimy więc zawrotkę na drugą stronę Wisły w Łączanach (prom w Czernichowie nie działa) i wracamy sobie z przyjemnym wiatrem w plecy do domu. Rany, jak ja tu dawno nie byłam... Po drodze mijamy jeszcze jakiegoś podejrzanego prawie- tupolewa w brzozach:



Wiosna na całego, żałuję, że ubrałam długie spodnie i kurtkę, Bart jedzie już na krótko.

Kategoria szoska, trening, z Bartem


Dane wyjazdu:
11.74 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:złomek

Miasto

Środa, 10 kwietnia 2013 · dodano: 11.04.2013 | Komentarze 0

Miasto
Kategoria miasto


Dane wyjazdu:
55.47 km 0.00 km teren
02:15 h 24.65 km/h:
Maks. pr.:56.60 km/h
Temperatura:12.0
HR max:174 ( 94%)
HR avg:152 ( 82%)
Podjazdy:486 m
Kalorie: 1206 kcal
Rower:szoska

Okienko pogodowe

Środa, 10 kwietnia 2013 · dodano: 10.04.2013 | Komentarze 0

Ale mi się udało! Wczoraj nawet nie wystawiłam nosa mimo wcześniejszych planów - od rana było mi jakoś zimno, a pogoda nie zachęcała. Dzisiaj za to udaje mi się wstrzelić w okienko pogodowe. Ok. 10 wychodzi słońce, czekam aż trochę podsuszy asfalt, szybko kończę wszystkie red alerty i szosa w dłoń ;-) Wyjeżdżam jeszcze przed 12. Ponieważ zapowiadają opady ok 14, jadę na treningową pętlę północną, żeby w razie czego mieć blisko do domu. W słońcu jest cudownie ciepło, w końcu można jeździć bez dodatkowej bluzy. Chociaż na początku jakoś tętno nie chce się wspinać, robię trzy kółka i zrobiłabym jeszcze czwarte, gdyby nie wielka czarna chmura, która zawisa nad miastem. Pociskam więc do domu i mieszczę się prawie idealnie - dopiero ostatnie 10 minut jadę w deszczu. Na szczęście nie jest zimno i deszczyk nie przeszkadza. Kakao, szybki prysznic i powrót do pracy. Wychodzi całkiem ładna średnia przy godnej ilości podjazdów, średnie tętno też o dwa "oczka" wyżej niż zwykle. Wiosna :)
Kategoria szoska, trening


Dane wyjazdu:
17.43 km 0.00 km teren
01:00 h 17.43 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:złomek

Basen + miasto

Poniedziałek, 8 kwietnia 2013 · dodano: 08.04.2013 | Komentarze 0

Miasto i basen. Dzisiaj obowiązki nie pozwoliły, ale jutro szykuję się na rowerowe popołudnie.
Kategoria inne sporty, miasto


Dane wyjazdu:
50.08 km 0.30 km teren
02:15 h 22.26 km/h:
Maks. pr.:39.70 km/h
Temperatura:6.0
HR max:169 ( 91%)
HR avg:147 ( 79%)
Podjazdy: 96 m
Kalorie: 982 kcal
Rower:szoska

Tyniec

Niedziela, 7 kwietnia 2013 · dodano: 07.04.2013 | Komentarze 0

Dzisiaj pogoda nieco łaskawsza, a drogi suche. Poranek jednak jakiś niemrawy, po wczorajszej zimówce czuję jeszcze nogi (jak się pcha 17kg pod wiatr to jest co poczuć...). Marudzę, kombinuję, aż w końcu jak okazuje się, że na szosce da się dzisiaj śmignąć zbieramy się na rytualny przejazd do Tyńca. Przed samym Tyńcem łapie nas drobny opad śniegu, ale szybko mija. Po drodze śmiga Lesław, płomienni Bikeholicy i niedzielne Otwarte Treningi - dzisiaj w bardzo licznej obsadzie. Nowy mostek sprawdza się dobrze, muszę tylko zrobić niewielką korektę ustawienia siodełka. Chyba, że to te 50 warstw odzieży sprawia, że nie jest najwygodniej.
Robię dodatkowy trening beztlenowy i jedziemy na spaghetti. Mniam.
Kategoria szoska, trening, z Bartem


Dane wyjazdu:
46.03 km 0.30 km teren
02:20 h 19.73 km/h:
Maks. pr.:33.90 km/h
Temperatura:4.5
HR max:169 ( 91%)
HR avg:147 ( 79%)
Podjazdy:130 m
Kalorie: 1154 kcal
Rower:

Brr... znowu wietrznie

Sobota, 6 kwietnia 2013 · dodano: 06.04.2013 | Komentarze 1

Zimno, ciemno i do domu daleko... Cóż jednak zrobić jak trenażer odstrasza. Zimóweczka i w drogę. Dzisiaj połowa pod wiatr na szczęście na początku jazdy. Niby nic, ale jednak taki byle wiaterek dobrze zabiera ciepło. Z powrotem średnia od razu wyższa i jazda w większym komforcie termicznym. Ech, co z ta wiosną? :(
Kategoria trening, z Bartem


Dane wyjazdu:
10.48 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:złomek

W poszukiwaniu zaginionej paczki...

Piątek, 5 kwietnia 2013 · dodano: 05.04.2013 | Komentarze 2

Znikająca paczka na poczcie. Wczoraj przyjechałam za późno, dzisiaj okazało się że jej nie ma. Ciekawe co będzie jutro? Chyba nie doczekam się na błotniczki...
Kategoria miasto


Dane wyjazdu:
10.08 km 0.00 km teren
00:45 h 13.44 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

Basen + miasto

Czwartek, 4 kwietnia 2013 · dodano: 04.04.2013 | Komentarze 0

Zimóweczką po mieście i na basen.
Kategoria inne sporty, miasto