Info

avatar Ten blog sportowy prowadzi mandraghora z miasteczka Z. Odkąd zaczęłam go pisać przejechałam 59728.14 kilometrów. Więcej o mnie. Strava


button stats bikestats.pl




button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy mandraghora.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

trening

Dystans całkowity:38111.61 km (w terenie 5940.05 km; 15.59%)
Czas w ruchu:1695:25
Średnia prędkość:21.71 km/h
Maksymalna prędkość:67.80 km/h
Suma podjazdów:221439 m
Maks. tętno maksymalne:184 (99 %)
Maks. tętno średnie:171 (92 %)
Suma kalorii:681890 kcal
Liczba aktywności:985
Średnio na aktywność:38.73 km i 1h 51m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
40.89 km 0.00 km teren
01:50 h 22.30 km/h:
Maks. pr.:45.00 km/h
Temperatura:5.0
HR max:161 ( 87%)
HR avg:137 ( 74%)
Podjazdy:215 m
Kalorie: 769 kcal
Rower:szarak

Dłubnia x 2

Wtorek, 4 lutego 2014 · dodano: 04.02.2014 | Komentarze 0

Mokro, szarak cały usyfiony. W słoneczku "tam" za ciepło, w cieniu "z powrotem" - chłodnawo. Nie lubię takiej pogody, nie wiadomo jak się ubrać. Koniecznie muszę popracować nad techniką, wystarczyło trochę zmęczenia po górkę by znów całe obciążenie poszło w kręgosłup... zorientowałam się dopiero jak zaczął boleć :( A wystarczyło przypilnować biodra by problem się rozwiązał... Zmęczenie.


Dane wyjazdu:
10.84 km 0.00 km teren
00:30 h 21.68 km/h:
Maks. pr.:27.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg:116 ( 62%)
Podjazdy: m
Kalorie: 264 kcal
Rower:TACX

TTS

Poniedziałek, 3 lutego 2014 · dodano: 03.02.2014 | Komentarze 0

Obserwacje poczynione na niedzielnym basenie uświadomiły mi ile energii człowiek marnuje na zbędne ruchy. Trzeba się będzie mocniej przyłożyć do treningów techniki, bo na razie traktuję je mało poważnie.
cad. śr.82
cad max 102
Kategoria trenażer, trening


Dane wyjazdu:
18.70 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:złomek

Miasto

Poniedziałek, 3 lutego 2014 · dodano: 03.02.2014 | Komentarze 0

Nazbierało się spraw... a pogoda zachęca, żeby zacząć je po kolei załatwiać. Można w końcu ruszyć złomka :)
Mimo słońca zimno - mocno wieje ze wschodu.
Wieczorna jazda niezbyt przyjemna - lód na drodze i zimno. Brrr.. byle szybko do domu.
Kategoria do 50km, miasto, trening


Dane wyjazdu:
24.80 km 0.00 km teren
01:07 h 22.21 km/h:
Maks. pr.:33.00 km/h
Temperatura:4.0
HR max:160 ( 86%)
HR avg:140 ( 75%)
Podjazdy:103 m
Kalorie: 544 kcal
Rower:

Basen + nocna jazda

Niedziela, 2 lutego 2014 · dodano: 02.02.2014 | Komentarze 0

Znów nie wyszło jak planowałam... Przedpołudnie miało być rowerowe, a tu...ulewa :( Zebraliśmy się więc z B. na basen i dopiero wieczorem udało się zrobić krótki trening. Miałam jeszcze szalony plan, żeby dołożyć do tego bieganie, ale po zejściu z roweru mam już dosyć. Ale udało się tym samym wyrobić kolejny tydzień zgodnie z planami treningowymi... Teraz będzie coraz trudniej, może luty okaże się równie łaskawy co styczeń...?


Dane wyjazdu:
30.17 km 0.00 km teren
01:26 h 21.05 km/h:
Maks. pr.:40.00 km/h
Temperatura:6.0
HR max:159 ( 85%)
HR avg:137 ( 74%)
Podjazdy:117 m
Kalorie: 632 kcal
Rower:

wiosna :)

Sobota, 1 lutego 2014 · dodano: 01.02.2014 | Komentarze 2

Na zewnątrz wiosna, a ja nie mam zbyt wiele czasu. Rodzinny obiad, masaż i trochę zaległej pracy, więc na rower wybieram się od razu po śniadaniu. Kiedy ruszam temperatura dobija do 0 stopni, jest nieźle. Kieruję się przez miasto na wschód, do Branic. Wczorajsze kopanie się w śniegu poczułam w mięśniach, więc dzisiaj spokojnie, powoli, w II strefie... jest sobota. Nie zdążam dojechać do niestety do celu, muszę zawrócić ok. 11 by zdążyć jeszcze wziąć prysznic przed tymi wszystkimi atrakcjami. Poza tym zaczyna się robić ciepło, po godzinie jazdy temperatura szybuje do 7 stopni, wychodzi słońce a ja zaczynam się topić w tych zimowych ciuchach... wypadałoby pozbyć się przynajmniej jednej warstwy... Powrót do domu już w fontannach wody, która spływa zewsząd... Wszystkie ciuchy prosto do pralki mimo błotników... Ale jazda miła, spokojna, wreszcie można utrzymać wybrane tętno.

Kapliczka


Ilość soli na drogach jest dramatyczna... Oj, będzie napęd do wymiany na wiosnę...

Kategoria do 50km, trening


Dane wyjazdu:
26.02 km 0.00 km teren
01:23 h 18.81 km/h:
Maks. pr.:32.00 km/h
Temperatura:-3.0
HR max:167 ( 90%)
HR avg:152 ( 82%)
Podjazdy:270 m
Kalorie: 837 kcal
Rower:

Zimowe miasto treningowo

Piątek, 31 stycznia 2014 · dodano: 31.01.2014 | Komentarze 0

Z zimówką do warsztatu na centrowanie koła i małe zakupy po drodze. Śniegu całkiem sporo, można się dobrze zmachać... ale jazda w słoneczku przyjemna. Planowane na jutro biegówki raczej nie dojdą do skutku... śnieg znika w mgnieniu oka.
Jedyny zgrzyt to piesi, którzy uważają że zima nie jest sezonem na rowery i ochoczo paradują sobie ścieżkami rowerowymi, nie zwracając uwagi nawet na pokrzykiwania.
Właściwie prawa cała trasa w terenie, jeżeli śnieg uznamy za teren.

Zimowe miasto - zamarznięta Wisła






Kategoria do 50km, miasto, trening


Dane wyjazdu:
16.57 km 0.00 km teren
00:45 h 22.09 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 558 kcal
Rower:TACX

zarzynanie ;-)

Czwartek, 30 stycznia 2014 · dodano: 30.01.2014 | Komentarze 0

Zestaw na zarzynanie, czyli rower - marszobieg - rower

1/ TTS:
czas: 30 min, opór 4/10, dystans: 10,89km, cad. śr 82, cad max 88.

2/ marszobieg. Trudno mi utrzymać równe tętno przy biegu, dlatego dodaję elementy marszu.
czas: 0:35
dystans: 4,34km
hr śr.: 137
hr max: 157
rozciąganie

3/ rower - utrzymanie cad 90+ i schłodzenie
10 min., opór 3/10, cad. śr: 88 (a jednak brakło! :()
5 min schłodzenie, 3/10.
dyst: 5,68km
rozciąganie


Dane wyjazdu:
10.97 km 0.00 km teren
00:30 h 21.94 km/h:
Maks. pr.:27.00 km/h
Temperatura:-7.0
HR max:159 ( 85%)
HR avg:139 ( 75%)
Podjazdy: 39 m
Kalorie: 280 kcal
Rower:

Nocne miasto na dobicie

Czwartek, 30 stycznia 2014 · dodano: 30.01.2014 | Komentarze 1

Trochę w celu sprawdzenia co tam na drogach, trochę żeby dobić do 2 godz treningu (coraz trudniej wyrobić zaplanowany czas...). Wiele się nie zmieniło, zimno, mocny wiatr ze wschodu, ślisko. Ścieżki odśnieżone pod warunkiem, że pługowemu się zajechało. Kilka drobnych uślizgów, kilka niespodzianych kopek śniegu. Tętno nie do utrzymania w konkretnej strefie... Poza tym odmarznięte palce, więc powrót przed czasem do domu.
Sorry, taki mamy klimat... :(




Dane wyjazdu:
4.15 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:-5.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

Basen

Środa, 29 stycznia 2014 · dodano: 29.01.2014 | Komentarze 0

Trochę pływania (ok. 1,70km) z dojazdem przez zimowe zaspy i okopy.


Dane wyjazdu:
30.95 km 0.00 km teren
01:30 h 20.63 km/h:
Maks. pr.:25.00 km/h
Temperatura:
HR max:146 ( 78%)
HR avg:121 ( 65%)
Podjazdy: m
Kalorie: 639 kcal
Rower:TACX

Run + Bike

Poniedziałek, 27 stycznia 2014 · dodano: 27.01.2014 | Komentarze 3

Tydzień regeneracyjny się skończył, więc czas się wziąć z kopyta do trenowania. Po cichu liczę na wieczorną jazdę na zewnątrz, ale B. wracając z pracy zdecydowanie odradza. Cóż zrobić, trenażejro idzie w ruch...
5 min, opór 3/10 rozgrzewka (zasypiam i jest mi zimno, hr śred: 91!!!)
15 min TTS, opór 3/10,
60 min wytrzymałość II/III strefa , opór 6/10, hr śred. 132
10 min schłodzenie 3/10
później rozciąganie, zmiana butów i na dobicie znienawidzone bieganie - razem 15, w tym 10 min przy hr śred. 125 i 5 min schłodzenia.
i ponownie rozciąganie.
Wiem dokładnie jak idą mięśnie w nogach... jutro pewnie będę wiedzieć jeszcze lepiej...