Info

avatar Ten blog sportowy prowadzi mandraghora z miasteczka Z. Odkąd zaczęłam go pisać przejechałam 59728.14 kilometrów. Więcej o mnie. Strava


button stats bikestats.pl




button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy mandraghora.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

miasto

Dystans całkowity:10163.89 km (w terenie 114.00 km; 1.12%)
Czas w ruchu:163:12
Średnia prędkość:20.55 km/h
Maksymalna prędkość:54.00 km/h
Suma podjazdów:16987 m
Maks. tętno maksymalne:182 (98 %)
Maks. tętno średnie:165 (89 %)
Suma kalorii:104355 kcal
Liczba aktywności:612
Średnio na aktywność:16.61 km i 0h 55m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
13.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:złomek

miasto 13.08

Wtorek, 14 sierpnia 2012 · dodano: 14.08.2012 | Komentarze 0

Miasto. Być może pogoda dopisze w drugiej połowie tygodnia...
Kategoria miasto


Dane wyjazdu:
52.80 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:złomek

Miasto zbiorczo 6-10.08

Piątek, 10 sierpnia 2012 · dodano: 10.08.2012 | Komentarze 0

Coraz więcej km wychodzi po mieście... Pogoda w tygodniu dopisuje, co cieszy :)
Jutro w planach Cięcina i maraton MTB ale patrząc na pogodę to będzie leżenie i czytanie.
Kategoria miasto


Dane wyjazdu:
22.48 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:złomek

Miejskie jazdy 1-3.08

Sobota, 4 sierpnia 2012 · dodano: 04.08.2012 | Komentarze 0

Miasto - druga połowa tygodnia
Kategoria miasto


Dane wyjazdu:
20.60 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:złomek

Miejski początek tygodnia

Wtorek, 31 lipca 2012 · dodano: 01.08.2012 | Komentarze 0

tam i z powrotem, tam i z powrotem... :)
Kategoria miasto


Dane wyjazdu:
51.80 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:złomek

Miasto zbiorczo za 23-27.07

Piątek, 27 lipca 2012 · dodano: 27.07.2012 | Komentarze 0

Trochę frustrujące po całych dniach spędzanych na rowerze, całe dni spędzane przed komputerem. Może w przyszłym tygodniu uda się wreszcie nadrobić zaległości i pojeździć gdzieś w tygodniu... chociaż na chwilę.
Kategoria miasto


Dane wyjazdu:
47.36 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:26.90 km/h
Temperatura:
HR max:133 ( 71%)
HR avg: 92 ( 49%)
Podjazdy:107 m
Kalorie: 691 kcal
Rower:szarak

Strasbourg po raz drugi

Wtorek, 10 lipca 2012 · dodano: 10.07.2012 | Komentarze 0

Poranek pod znakiem leniwego śniadania (wtapiamy się we Francuski slow-life), potem jeszcze chwila wylegiwania się po jedzeniu i ruszamy rowerami w stronę Strasbourga. Na dzisiaj planujemy zwiedzanie miasta i jeżeli się uda rozpoczęcie szlaku Route du Vins. Strasbourg zajmuje nam strasznie dużo czasu, dodatkowo upał męczy niemiłosiernie. Duży ruch, chaos komunikacyjny - nie jesteśmy do tego przyzwyczajeni i nie potrafimy tak szybko pomykać jak Francuzi. Tracimy mnóstwo czasu na tysiącu skrzyżowań, które wszyscy - poza nami - przejeżdżają na czerwonym nic sobie nie robiąc. Kiedy widzimy jak czterech policjantów na rowerach również przejeżdża na czerwonym mówimy dosyć i wtapiamy się w lokalne zwyczaje komunikacyjne.



Chwilkę odpoczynku znajdujemy w Orangerie - pięknym parku z pałacem, gdzie w cieniu drzew jemy nasze francuskie śniadanie - prawdziwą bagietkę - i wracamy do Petit France. Finalnie lądujemy w Akademie de la Biere, gdzie kosztujemy miejscowych specjałów produkowanych przez strasbourski browar. Idzie burza, więc przeczekujemy ją w jakimś podziemnym garażu, później ruszamy do domu piękną ścieżką rowerową na kanałem La Bruche. Po drodze, gdy wspomagamy się mapą, podjeżdża autochton i próbuje nam najpierw po francusku a potem łamaną angielszczyzną wytłumaczyć jak mamy dojechać tam gdzie chcemy. Biedak nie wie, że ma przed sobą ekipę Rowerowania 1/2 z ostatniego Chaszczoka ;-) Spotykamy go później jeszcze raz - krzyczy do nas, że to nie ten, tylko następny zjazd. Francuzi są po prostu pocieszni :)

Po drodze do hotelu zahaczamy o L'eclerc'a, gdzie kupujemy miejscowe wino i korkociąg. Route du Vins czas rozpocząć od skosztowania, co tu można dobrego wypić ;-)

Dane wyjazdu:
24.86 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:32.00 km/h
Temperatura:
HR max:135 ( 72%)
HR avg: 95 ( 51%)
Podjazdy: 48 m
Kalorie: 332 kcal
Rower:szarak

Strasbourg po raz pierwszy

Poniedziałek, 9 lipca 2012 · dodano: 10.07.2012 | Komentarze 0

Pobudka o 5 rano, 1100km w samochodzie i oto jest... witaj ponownie Francjo. Szybka rozpakowujemy potrzebne bety i robimy pierwsze rowerowe rozpoznanie, czyli wycieczkę do Strasbourga. Francuskie ścieżki rowerowe zachwycają - dwa pasy ruchu (po jednym w każdą stronę) oznaczenia, światła - po prostu bajer. Do tego równiutki asfalt i zero dziur.

Ścieżka rowerowa przy drodze


Strasbourg jest trochę dziwny. Wygląda jak zlepek kilku miast z różnych epok - zachwyca ścisłe centrum z Katedrą i stare miasto. Wąskie uliczki Petite France są takie, że trudno się minąć z rowerem ;-). Za to przedmieścia i cała reszta są beznadziejne. Dzielnica z parlamentem europejskim też nie porywa. Właściwie to niewielkie miasto (mniejsze niż Kraków), które stało się kosmopolitycznym centrum dzięki europejskim instytucjom.

Strasbourg to wielki mix kulturowy. W mieście można znaleźć restauracje wszystkich nacji (od sushi bars aż po orientalne), napić się piwa lub wina z wielu winiarni świata. Całe miasto jest również pocięte siecią ścieżek rowerowych - do Strasbourga jechaliśmy jedną, wracaliśmy inną i dotarliśmy tam gdzie chcieliśmy. Większość z nich wiedzie nad kanałami, które dają przyjemny chłód w upały. Zaskakujące jest jednak zachowanie Francuzów - ku naszemu zaskoczeniu byliśmy jedynymi, którzy zatrzymują się na czerwonym świetle dla pieszych/ rowerzystów (no dobra, Niemcy też stali ;-)). Cała reszta, łącznie z policją (!) łazi jak popadnie - jak nie jedzie auto znaczy że jest zielone. Chaos Francuzi mają opanowany doskonale :)

Wieczorem w centrum załapujemy się na koncert - na skwerku siedzi cała orkiestra i gra, a ludzie spontanicznie tańczą na ulicach. Za to właśnie lubię Francuzów - za slow life i spontaniczność. Przysłuchujemy się chwilę i zmykamy - niedobór snu daje o sobie znać.

Dane wyjazdu:
38.20 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:złomek

miasto 2.07-6.07

Piątek, 6 lipca 2012 · dodano: 08.07.2012 | Komentarze 0

W tym tygodniu tylko miasto. Upał w dzień jest zbyt duży by jeździć cokolwiek więcej, a wieczorami - za mało czasu.
Kategoria miasto


Dane wyjazdu:
69.89 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:złomek

Miejskie jeżdżenie za 25-29.06

Sobota, 30 czerwca 2012 · dodano: 02.07.2012 | Komentarze 0

Trochę załatwiania spraw w mieście, które w zeszłym tygodniu zostały odłożone z powodu deszczu. Odkrywam, m.in. że ulica Pachońskiego znika nagle by pojawić się prawie kilometr dalej i pokazuję mamie kilka fajnych tras, którymi może dojechać do pracy. Pozytywnie.
Kategoria miasto


Dane wyjazdu:
14.00 km 0.00 km teren
00:29 h 28.97 km/h:
Maks. pr.:36.00 km/h
Temperatura:
HR max:180 ( 96%)
HR avg:150 ( 80%)
Podjazdy: 23 m
Kalorie: 258 kcal

Wieczorny wypad - tylko miasto

Czwartek, 28 czerwca 2012 · dodano: 28.06.2012 | Komentarze 0

Bardzo krótki wypad do miasta bo w inne miejsca jest mi dzisiaj za daleko. W sumie cały tydzień na mieszczuchu, mało poważnego jeżdżenia.
Kategoria miasto, trening